Lukasz - 2010-03-02 16:35:55

Probowalem juz wszystkiego : wątrobka, rosówki, krewetki, pijawki, pellet halibutowy, turkucie podjatki ale nic...nie mam juz pomysłów..czy to wynika tylko ze szczescia..ze inni lapia a ja nie moge..mialem juz 2 na kiju ale byly za twarde hehe..

Mike_Mil - 2010-03-04 07:23:28

Czasami wystarczy lekki kijek,pinka na haku nr12,żyłka 0,14 i można wyciągnąć suma....(nie mówię oczywiście o kilku-nastokilowych sztukach)
Czasami zasiadki kilkudniowe nie przynoszą efektów...
U nas na stawach PZW jest bardzo dużo sumów,ale jak biorą wiemy to wszyscy....Biorą wtedy kiedy mają okres ochronny,biorą na wszystko i o każdej porze dnia i nocy....
Później robią się ostrożne?Może to nie to,ale ciężkie do złowienia.
Wydaje mi się że nasze techniki łowienia nie są za dobre,wydaje mi się że większa żywa przynęta pływająca pod spławikiem,a nie leżąca na dnie wątróbka,obgryzana przez setki karpików,była by dużo lepszym rozwiązaniem.
A może ciężki,nocny spinning??

Zobaczymy.

W tym roku może uda się posiedzieć nad wodą i spróbować szczęścia w złowieniu tego największego.

Lukasz - 2010-03-04 07:49:30

No z tym zywcem to jest pomysl...tylko jaki to trzeba miec sprzet...splawik musi miec z 30gr. no i ten zywiec ktory ciagle plywa..klopotliwe to troche na takie male stawy.

Szamba betonowe Działoszyn Chlumec BetonovĂŠ jĂ­mky kundel pospolity Jantar hotele wszywki